Błędy podczas ślubu w plenerze to jest temat rzeka. Po latach prowadzenia ceremonii plenerowych mogę doradzić Parom na co warto zwrócić uwagę planując takie wydarzenie. Wydawałoby się, że wystarczy zrobić ściankę dekoracyjną, ustawić krzesła dla gości i sprawa jest zamknięta. A tak naprawdę trzeba zwrócić uwagę na wiele aspektów. Oto najczęściej popełniane błędy podczas ślubu w plenerze.
Deszcz podczas ślubu w plenerze
Pogoda jest najczęściej sprawdzaną aplikacją na dwa tygodnie przed ślubem. Wiadomo, że każdy chciałby żeby było ciepło i świeciło słońce. I co się dzieje jak zapowiadają deszcz? Oprócz oczywiście rozpaczy Młodej Pary?
Zazwyczaj można przenieść ceremonię pod dach i większość sal weselnych ma taką opcję i przestrzeń, żeby w czasie deszczu wszyscy goście zmieścili się w środku.
W tym wpisie masz przewodnik po deszczowym ślubnym dniu /KLIKNIJ TUTAJ/ w którym znajdziesz pomysły jak przejść go suchą nogą.

Najczęstszym błędem jest nie informowanie gości, że ślub będzie pod chmurką, przez co nie zabierają oni parasolek, butów na zmianę – a wiadomo że szpilki i trawa lub kamienie nie idą ze sobą w parze. Pary nie mają przygotowanych namiotów eventowych, na wypadek deszczu, a przecież jeśli pogoda jasno mówi że będzie lało, to jest czas żeby wypożyczyć taki namiot lub zakupić awaryjne parasole.
Ślub w deszczu pięknie wygląda na zdjęciach i po latach może będzie ciekawą anegdotą do opowieści rodzinnych, ale zastanówmy się czy goście którzy zostali postawieni w sytuacji zaślubin w deszczu, będą zadowoleni z mokrych butów, rozmazanych makijaży, czy zapalenia płuc po weselu? A bywało, że Pary podejmowały decyzję, żeby mimo deszczu ceremonia odbyła się na dworze…
Ślub podczas upałów. Ślub w lipcu i sierpniu
To dla odmiany co jest największym błędem podczas ślubów w upalnych miesiącach? Przede wszystkim nie zadbanie o wodę dla gości, wachlarze, czy parasole dla starszych osób.
Tu przeczytasz wszystkie wskazówki o ślubie w upale /KLIKNIJ TUTAJ/.
Natomiast jest coś o czym Pary rzadko myślą, a powinni na to zwrócić uwagę dekoratorzy czy menagerowie sali, a mianowicie w którym miejscu powinna stanąć ścianka do ceremonii w konkretnym dniu miesiąca i o konkretnej godzinie. Dlaczego?
Często ścianka stawiana jest na rozległej przestrzeni, w najbardziej nasłonecznionym miejscu, w którym nie ma grama cienia. A wystarczy przyjechać dzień wcześniej w godzinie ceremonii i sprawdzić czy czasami słońce nie będzie świeciło Młodym prosto w oczy i tak obrócić ściankę żeby mieli je za sobą.
Kolejnym błędem jest ustawianie dekoracji w upały rano. Często o 16.00 kwiaty są zwiędnięte i wygląda to naprawdę bardzo smutno. Często doświadczeni dekoratorzy albo przyjeżdżają na sam montaż dwie godziny wcześniej, albo robią dekoracje częściowo ze sztucznych kwiatów, które są często nie do odróżnienia od tych żywych.
Ślub na łonie natury; komary i alergie…
Kolejnym błędem podczas ślubów plenerowych, które są w lesie czy na łące jest nie zadbanie o spray na komary i kleszcze. Bywały momenty, kiedy komary dosłownie rzucały się na zgromadzonych gości i Parę. A wystarczyłoby w każdym rzędzie postawić spray, tak aby każdy gość mógł się nim spryskać.
Pary mają swoją wizję ślubu w plenerze i super, bo w końcu o to chodzi, ale warto pomyśleć o gościach z alergią i uprzedzić ich, jeśli dekoracje są z beli siana i pośród pylących traw. Może wtedy mogliby z wyprzedzeniem zabezpieczyć się jakimiś medykamentami.
Nie połączenie ślubu cywilnego, ze ślubem humanistycznym
Jeśli bierzesz ślub cywilny w plenerze to w każdej chwili możesz połączyć go ze ślubem humanistycznym. Jeśli nie wiesz co to jest ślub humanistyczny to odsyłam cię do tego wpisu /KLIK/, ale w dużym skrócie jest to piękna spersonalizowana uroczystość, podczas której są przemówienia o miłości, opowiadamy waszą historię poznania się, wypowiadacie własne przysięgi, wasi goście mogę mieć swoje przemowy, a całość trwa około 30 minut, a nie siedmiu…
Urzędnik w trakcie ceremonii dopełnia formalności i po kilku minutach wraca do siebie, a my kontynuujemy uroczystość.

Czekanie na spóźnionych na ślub gości
Spóźnianie się gości na ślub to bardzo delikatna sprawa, opisałam ją szczegółowo /TUTAJ/.
Wszystko zależy od tego czy czekacie na spóźnionego tatę, który ma poprowadzić Pannę Młodą, czy na zagubionego wujka. Bo jeśli na ceremonię o czasie dojechało 99% gości i oni muszą czekać często w upale na jedną osobę, to może jednak warto podjąć decyzję o tym, że czekacie 10 minut i jeśli się nie pojawi to zaczynacie ślub.
Warto wspomnieć, że urzędnik nie poczeka z ceremonią, bo często spieszy się na kolejną, a Celebrant już tak, więc tym bardziej warto pomyśleć o ślubie humanistycznym w plenerze.
Siedzenie Młodej Pary podczas ślubu na krzesłach
To nie jest błąd, ale wskazówka i zachęta do tego, żeby podczas ślubu w plenerze Młoda Para stała przed miejscem ceremonii. Pisałam o tym szczegółowo /TUTAJ/.
Dlaczego? Ponieważ wtedy macie interakcje ze sobą i gośćmi. Możecie zwrócić się ku sobie, chwycić za ręce, obetrzeć łzę z policzka małżonka, odwrócić się do gości. Jednym słowem bardzo spontanicznie reagować na to co się dzieje. Fotograf też ma duże pole do popisu, a zaręczam że zdjęcia będą o wiele piękniejsze, niż jeżeli jedynym ujęciem będzie to jak siedzicie na krzesłach i wpatrujecie się w urzędnika lub celebranta.
Oczywiście czasami sytuacja zdrowotna nie pozwala na stanie i wtedy oczywistym jest, że Para będzie siedziała na krzesłach. Wszystko zależy od okoliczności.

Brak nagłośnienia podczas ślubu w plenerze
Zawsze, ale to zawsze zapewnijcie sobie nagłośnienie. Nie ma znaczenia czy na ślubie będzie setka gości czy dwudziestka. Głos w plenerze się rozchodzi, czasami jest wiatr, szumią drzewa, albo w pobliżu jest woda i naprawdę nie słyszy się tego co się dzieje.
Zachęcam do tego, żeby wasz DJ czy oprawa muzyczna zapewniła wam dwa mikrofony bezprzewodowe – jeden dla osoby prowadzącej, a drugi dla was do przysięgi. O ile celebrant czy urzędnik potrafią pracować głosem, to Para zazwyczaj jest bardzo wzruszona i trudno jej głośno wypowiadać słowa przysięgi.
A ja pierwsze co robię to pytam DJ czy w mikrofonach są nowe baterie, bo już zdarzało się, że nie były, a sprzęt odmawiał posłuszeństwa. I po to właśnie wybiera się doświadczonych usługodawców ślubnych, żeby myśleli o wszystkim.
Obserwuj nas na Instagramie /KLIK/ oraz na Facebooku /KLIK/