Są momenty w życiu, które – choć nie zmieniają naszego statusu prawnego, nie wprowadzają rewolucji – zapisują się w sercu głębiej niż jakikolwiek formalny dokument. Jednym z takich momentów może być ceremonia odnowienia przysięgi małżeńskiej. Symboliczna, intymna i głęboko osobista. I właśnie taka może być ceremonia humanistyczna.
Bo czasem miłość dojrzewa. Czasem przysięga wypowiedziana przed laty nabiera nowych znaczeń. Czasem chcemy spojrzeć na siebie jeszcze raz – już nie jako nowożeńcy, ale jako ludzie, którzy przeszli wspólnie kawał drogi. Którzy świętują nie tylko „początek”, ale przede wszystkim „ciąg dalszy”.
Ceremonia humanistyczna daje niezwykłą przestrzeń do tego, by powiedzieć sobie: „Wciąż Cię wybieram. I wybiorę jutro. I za dziesięć lat też”. Nie trzeba zakładać białej sukni. Nie trzeba występować przed tłumem. Można to zrobić na łące, w ogrodzie, w domowym zaciszu. W obecności bliskich – lub tylko we dwoje.
Dlaczego warto odnowić przysięgę małżeńską?
To moment, który nie wymaga formalności, ale wymaga odwagi – by spojrzeć w oczy tej samej osobie, którą kiedyś wybraliśmy i powiedzieć jej: „Jeszcze bardziej Cię kocham. Dziękuję, że jesteś. Chcę iść dalej właśnie z Tobą.”
Dlaczego warto? Bo codzienność czasem przygniata. Bo łatwo zapomnieć, dlaczego się w sobie zakochaliśmy. Bo życie to nie tylko pierwsze pocałunki i weselne toasty, ale też milczenie po trudnym dniu, wspólne zakupy, nieprzespane noce i śmiech nad poranną kawą. Bo miłość zasługuje na to, by ją odświeżać, celebrować i przypominać sobie nawzajem, że wciąż jesteśmy dla siebie ważni.
Co to jest odnowienie przysięgi małżeńskiej?
Jako celebrantka ślubów humanistycznych mam zaszczyt towarzyszyć Parom nie tylko w dniu ich „pierwszej przysięgi”, ale także w tych późniejszych – czasem jeszcze piękniejszych – momentach. Widzę wtedy spojrzenia pełne historii, dłonie, które już tyle przeszły razem, łzy – tym razem nie z tremy, ale z poruszenia.
Odnowienie przysięgi to nie jest „poprawka” ani „powtórka”. To celebracja tego, co prawdziwe, sprawdzone, dojrzałe. To ukłon w stronę wspólnej przeszłości i wyciągnięcie ręki ku wspólnej przyszłości.
Jeśli więc czujecie, że Wasza historia zasługuje na nowy rozdział – napiszcie go. Własnymi słowami, w swoim stylu. Ceremonia humanistyczna będzie tylko ramą. A treścią będziecie wy.
Jak przygotować odnowienie przysięgi małżeńskiej?
Wystarczy się do mnie odezwać. Co roku prowadzę kilkanaście takich ceremonii i z każdą Parą indywidualnie ustalamy ich oczekiwania wobec tego dnia. Czasami odnowienie przysięgi odbywa się po roku, czasami po pięciu, a czasem dopiero po dwóch dekadach wspólnego życia. Wszystko zależy od was – od waszej historii, waszego rytmu i tego, co chcecie przeżyć razem jeszcze raz.
Bywa, że Pary przychodzą do mnie po trudnym okresie – z chęcią, by coś zamknąć i coś nowego zacząć. Pragną spojrzeć sobie w oczy, wybaczyć, podziękować, przypomnieć, kim byli, kiedy się poznali. To niezwykle poruszające momenty, w których miłość, choć może chwilami zraniona, pokazuje swoją największą siłę – zdolność do odrodzenia.
Zdarza się też, że Pary chcą po prostu świętować – to, że są razem, że przeszli przez życie ramię w ramię i że nadal chcą wybierać siebie nawzajem każdego dnia. To rodzaj wzruszającego jubileuszu – z przysięgą, która już nie jest obietnicą tego, co będzie, lecz wdzięcznym potwierdzeniem tego, co już się wydarzyło i co nadal trwa.
Jeśli w Waszym sercu dojrzewa myśl, że chcecie powiedzieć sobie „tak” raz jeszcze – jestem tutaj. I z ogromną radością pomogę wam stworzyć ceremonię, która będzie jak wasza miłość: jedyna w swoim rodzaju. Napisz do mnie TUTAJ.