Dzisiaj pokażę Wam niezwykły ślub, który miałam zaszczyt poprowadzić. Ślub Marty i Marioli /KLIK/. Ale nie był on niezwykły dlatego, że brały go dwie kobiety. Na szczęście coraz częściej mogę prowadzić ceremonie dla Par LGBT. Był niezwykły bo wydarzył się na kanwie walki o ustanowienie instytucji związków partnerskich. Zarówno dziewczyny jak i ja naprawdę mocno wierzyłyśmy, że obietnice wyborcze się sprawdzą i że będziemy mogły ślubem humanistycznym tylko dopełnić podpisanie przez nie umowy partnerskiej.
Związki partnerskie dla Par LGBT
Kiedy Marta i Mariola straciły nadzieję i wszyscy wiedzieliśmy, że to się nie wydarzy, postanowiły, że nie ma sensu dalej czekać. Że chcą mówić do siebie żono – żono i móc założyć obrączkę na palec. Bo w ich otoczeniu, pracy, sklepie, a nawet w pobliskiej parafii wszyscy wiedzą, że od kilkunastu lat są parą.
Jak postanowiły, tak zrobiłyśmy. I teraz zanim wam przybliżę ten dzień, to kilka słów refleksji… Coś co niesamowicie mnie jeszcze dziwi w dzisiejszych czasach, to to że wcale nie tak łatwo znaleźć usługodawców, którzy będą chcieli uczestniczyć w ceremonii par jednopłciowych. Nawet nie wiecie ile osób nam odmówiło…
Na szczęście będąc długo w branży, zmontowaliśmy ekipę, która stanęła na wysokości zadania. Znajdziecie we wpisie linki do wszystkich, bo warto polecać osoby godne zaufania i otwarte.
Ślub par jednopłciowych w Polsce
Jak to się wszystko zaczęło? Kiedy już dostałam od dziewczyn zielone światło pierwsze co zrobiłam to odezwałam się do Justyny i Bartka ze Studio Pumpkin /KLIK/ z ekipy foto video, oraz Asi Barwińskiej /KLIK/ która jest wedding plannerką i wiedziałam, że swoim spokojem i doświadczeniem dopnie wszystko na ostatni guzik.
To co musicie wiedzieć, to to że dziewczyny nie miały pojęcia jak będzie wyglądało ani miejsce ceremonii, ani dekoracje, ani jakie atrakcje dla nich przygotujemy. Jedyne co miały zrobić to podać swoje wymiary, żeby można było uszyć dla nich sukienki na miarę. I przywieźć obrączki, oraz swoje przysięgi. Odważnie prawda?
Przygotowania do ślubu LGBT
Miejscem ceremonii był przepiękny dworek niedaleko Warszawy – Siedlisko Malcanów /KLIK/. Na pierwszy ogień poszły przymiarki sukni od Ani Lachor /KLIK/ – dziewczyny naprawdę były nimi zachwycone i tym jak idealnie są dopasowane do ich upodobań i oczekiwań. Potem make up, którym zajęły się Karolina /KLIK/ i Agata /KLIK/ i wybór biżuterii /KLIK/.
Dorota z Siedliska przygotowała różne pyszności i dbała o to, żeby każdy poczuł się u niej jak w domu. Zazwyczaj przyjeżdżam godzinę przed ceremonią, więc cieszyłam się że mogę towarzyszyć Marcie i Marioli od samego początku.
Organizacja ślubu humanistycznego
Samo miejsce ceremonii mnie osobiście chwyciło za serce, Monika z Polka Makes Flower /KLIK/ i Paulina z Flowers by flo /KLIK/ zrobiły przepiękne dekoracje. Zadbały też o dekoracje słodkiego stołu i drink baru.
Na skrzypcach przed i po ceremonii do życzeń zagrała Maria /KLIK/, co było niespodzianką bo Panny Młode nic nie wiedziały, że będzie oprawa muzyczna.
I zaczęliśmy…
Ślub Marty i Marioli
Czy były emocje? Były. Czy Marta prawie całą ceremonię płakała ze wzruszenia? Być może… Historia poznania się i wspólnego życia wycisnęła niejedną, wycieraną ukradkiem łzę u gości. A przysięgi były prawdziwą bombą emocjonalną. I mimo, że jedna z nich pije tylko gorącą, a druga zimną kawę – razem tworzą nierozerwalną całość, która wspaniale się uzupełnia…
Wszystkie zdjęcia, które tu widzicie zrobiła Justyna z Pumpkin Studio, a tu możecie zobaczyć rolkę od Bartka /KLIK/.
A kiedy ceremonia humanistyczna się skończyła…
… były życzenia, pyszne drinki i popcorn od Drink4You /KLIK/, pianino od Darii z prossecco /KLIK/, przepyszne słodkości od Mr. Sweet /KLIK/
Justyna w ramach prezentu przywiozła designerskie suknie od Krystiana Szymczaka /KLIK/ i zrobiła Marcie i Marioli po ceremonii szybką sesję w kolorze. Wyszła obłędnie – zobaczcie sami.
Kto jeszcze wziął udział w organizacji ceremonii LGBT?
Nie można nie wspomnieć o content creatorkach Karolinie z Obsessed Wedding /KLIK/ i Beacie /KLIK/. Nagrały świetne rolki, które pozwolą zachować wspomnienia z tego dnia. Przysięgi i całą papeterię wydrukowała mrsdesign_wedding /KLIK/, a drugim fotografem był Mateusz Mrzygłód /KLIK/.
Z Martą i Mariolą zostałyśmy zaproszone do Pytania na śniadanie, gdzie opowiedziałyśmy o ich ślubie i nagrałyśmy podcast, którego możecie posłuchać tutaj /KLIKNIJ/
A jeśli Wy marzycie o ślubie i być może zastanawiacie się, to naprawdę nie ma na co czekać. Wy też zasługujecie na piękny ślub, bez względu na to czy naszemu Państwu się to podoba czy nie. Zapraszam do kontaktu biuro@ceremoniahumanistyczna.pl