Takie niestety nastały czasy, że Panny Młode nie mają pewności czy uda im się powiedzieć „tak” swojemu przyszłemu małżonkowi, w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Albo obostrzenia, albo ograniczenia w liczbie gości, raz strefa żółta, za chwilę czerwona… No, trzeba mieć nerwy ze stali, zwłaszcza jeśli branża zostaje zamknięta na amen, tak jak jest teraz.
To nie znaczy, że nie można wziąć ślubu np. cywilnego, czy kościelnego. Można, tylko nie ma co liczyć na huczne wesele, co najwyżej na obiad z rodziną.
Na forach ślubnych jest płacz i lament, bo niektóre pary poprzekładały śluby z zeszłego roku, kiedy to pandemia się zaczęła, a tu – rok później sytuacja jest dokładnie taka sama. Goście nie wiedzą co ze sobą zrobić, suknie ślubne wiszą w szafie, a zielonego światła od Rządu jak nie było tak nie ma.
Marzenia o wielkim weselu
W teorii ślub ma się tylko jeden, więc nie ma nic złego w tym, że pary młode są sfrustrowane faktem, że nie mogą na niego zaprosić wszystkich osób, które według nich powinny dostać zaproszenia. Jak wytłumaczyć gościom, że ktoś jest mniej, albo bardziej ważny? Jak wybrać kto dostanie kopertę z zaproszeniem? Czasami się da, a czasami jest to na tyle trudne, że pary postanawiają odłożyć uroczystości ślubne na pewniejsze czasy. Tylko co wtedy?
Ślub się bierze dla siebie, nie dla gości
To stwierdzenie również jest bardzo częste na ślubnych grupach i forach. Oczywiście że tak, natomiast fajnie móc się cieszyć swoim najszczęśliwszym dniem w otoczeniu najbliższych. Załóżmy zatem taką sytuację, że białą suknię z welonem i garnitur jednak przyszli małżonkowie postanawiają odwiesić do szafy, ale tak bardzo chcą zaakcentować swoją miłość, że albo idą po prostu ze świadkami do urzędu stanu cywilnego, albo… no właśnie, biorą udział w Ceremonii Deklaracji Miłości
Co to jest Ceremonia Deklaracji Miłości?
Pewnie czytaliście piękne baśnie, jak to Książe wraz z ukochaną brali potajemny ślub w jakimś małym kościółku (kto wtedy słyszał o ślubach humanistycznych) i był to najbardziej wzruszający moment w całej opowieści. Dlaczego zatem nie przenieść tego do teraźniejszości?
Obserwuj nas na Instagramie /KLIK/ oraz na Facebooku /KLIK/
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby para która chce móc zacząć mówić o sobie „mąż i żona”(tudzież w innych konfiguracjach) wzięła udział w takiej ceremonii zaślubin, w jakimś romantycznym miejscu. To może być polana z kwiatami, to może być leśny zaułek, wasz ogród, albo plaża. Mogą być z wami świadkowie honorowi, ale równie dobrze możecie być wy sami.
Wyobrażacie sobie coś piękniejszego niż deklarowanie sobie dozgonnej miłości własnymi słowami i patrzenie sobie przy tym w oczy?
Jak my możemy wam pomóc?
Oczywiście standardowo pomożemy opracować teksty przysięgi lub deklaracji. Jeśli zdecydujecie się na to, aby razem z wami było kilkoro bliskich osób, chętnie przygotujemy waszą historię poznania. Podpowiemy jakie symboliczne rytuały będą pasowały do waszego wyobrażenie o tym dniu. Pomożemy też przygotować najbardziej romantyczny scenariusz. Może to być piknik na trawie, rejs małą łódką na zachód słońca, albo nocleg w hotelu z wykwintną kolacją. Oczywiście poprowadzimy również całą ceremonię.
To wydarzenie ma być waszym wzmocnieniem miłości w tych trudnych czasach, kiedy cały świat staje na głowie. Przypieczętowaniem chęci czekania na bardziej odpowiedni moment na huczną zabawę. Z informacji od was wiemy, że jest to coś co niesamowicie was zbliżyło do siebie. A o to przecież chodzi w każdym związku – tym sformalizowanym i nie.